Singapurskie zoo to w mojej ocenie jedna z najlepszych atrakcji Miasta Lwa. Zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych jest to niesamowite miejsce, w którym można obcować z dzikimi zwierzętami. Zoo w Singapurze to również park rozrywki, park wodny i inne atrakcje, które ciężko jest w ciągu jednego dnia zobaczyć. Co roku singapurskie zoo zdobywa nagrody zarówno od niezależnych oceniających, jak i samych turystów, których rocznie jest nawet 1,7 miliona. Jedynym minusem zoo jest jego cena. Jest to chyba jedna z droższych dostępnych w Singapurze atrakcji. Jednak jestem przekonana, że to będą dobrze zainwestowane pieniądze.
Czy kiedykolwiek miałeś możliwość tak bliskiego spotkania ze słoniem, czy żyrafą?
Jeśli nie, to dowiedz się, co jeszcze oferuje singapurskie zoo?

Singapurskie zoo to jeden z 4 parków, które należą do kompleksu Wildlife Reserves Singapore.
W skład Wildlife Reserves Singapore wchodzą:
- Zoo;
- River Safari;
- Night Safari;
- Jurong Bird Park.
Jeśli dysponujecie czasem, najlepszą opcją jest kupienie pakietu na 4 parki.
Jest to koszt około 80 S$, podczas gdy kupując pojedyncze bilety wydacie ponad 150 S$! Jeśli musicie wybrać jeden z nich – zdecydowanie najwięcej atrakcji oferuje tutejsze zoo.
1. Singapurskie zoo

Informacje praktyczne:
- Lokalizacja: północna część Singapuru;
- Mapa zoo: singapore-zoo-park-map;
- Godziny otwarcia: 8.30-18.00;
- Ceny biletów – dorosły – 37 S$; dziecko – 25 S$;
- Ubiór: wygodny + parasol;
- Czas zwiedzania 4-6 godzin;
- Strój do kąpieli dla dzieci (park wodny);
- Po zoo można również jeździć autobusikiem (opcja dodatkowo płatna);
- Na terenie zoo dostępne jest sporo restauracji.
Zoo zostało otwarte przez Rząd Singapurski w 1973 roku, a inwestycja kosztowała ponad 9 milionów $.
Przed wejściem zaopatrzcie się w mapkę, ponieważ zoo znajduje się na powierzchni 28 hektarów, więc łatwo się zgubić lub pominąć jakąś atrakcję. Warto również wziąć pod uwagę, że karmienie zwierząt, jak i pokazy odbywają się o konkretnych godzinach, więc trzeba to od początku zaplanować.
W całym kompleksie znajdują się różne strefy tematyczne.
Na terenie parku spotkacie wiele gatunków małp, białe tygrysy, ponadto zwierzęta z Australii i Etiopii. W półno-zachodniej części zoo znajduje się wybieg słoni, niedaleko słoni „mieszkają” foczki i pingwiny. W północnej części zoo znajduje się park wodny i karuzela dla najmłodszych. Tutaj możecie odpocząć, zjeść coś, a młodsi uczestnicy wyprawy mogą trochę się ochłodzić. Następnie czeka na Was afrykańska przygoda z lwami, tygrysami, zebrami i żyrafą, którą można nakarmić. W singapurskim zoo można też podziwiać ogromne żółwie, pingwiny i wiele innych spośród 315 gatunków zwierząt.

Od początku budowy zoo podążano za nowoczesnymi trendami dużych wybiegów, na wzór naturalnych środowisk życia zwierząt.
Ukryte barierki, otoczone wodą lub zielenią wybiegi, sprawiają, że zarówno odwiedzający, jak i zwierzęta są zadowoleni.
Znajduje się tam również największy na świecie wybieg orangutanów.

Czasem chodząc po zoo możecie czuć się jak w dżungi, a nad waszymi głowami pojawić się może małpa czy papuga.

Niewątpliwą atrakcją singapurskiego zoo są także białe tygrysy o jasnej sierści w ciemne pasy oraz niebieskich oczach. Na wolności tygrysy te żyją jedynie w północno-wschodnich Indiach.

W singapurskim zoo znajdujecie też strefę „gigantów”. Ogromne żółwie, których długość może wynosić do 1,5 metra, a waga nawet do 250 kg widziałam w tutejszym zoo po raz pierwszy w życiu.

Żyrafa od początku skradła moje serce, ale na karmienie zdecydowałam się dopiero w trakcie trzeciej wycieczki do parku.

Typowych atrakcji, jak zebry, kozy, nosorożce, czy surykatki również nie brakuje w singapurskim zoo.



Jednym z ciekawszych miejsc jest również Butterfly Aviary, gdzie oprócz motyli, zobaczycie nietoperze, tukany, a także możecie sobie zrobić zdjęcie z Królem Julianem, bohaterem „Pingwinów z Madagaskaru”.

Wszystkie zwierzęta w tej części są dosłownie wśród was. W ogromnej klatce jesteście razem z nietoperzami, wiewiórkami, lemurami, motylami, a także malutkimi kanczylami.


Ogromny wybieg z małpami, to jedno z ulubionych miejsc Maksa. Można podejrzeć życie rodzinne małp w różnym wieku. Niesforne „dzieci”, waleczni samcy, czy przejęci „rodzice” to widowisko, porównywalne do dobrego filmu obyczajowego.


Oczywiście w całym zoo jest mnóstwo edukacyjnych tabliczek, z których dowiecie się o życiu i zwyczajach zwierząt. Jednak od razu ostrzegam, że żeby zobaczyć i przeczytać wszystko, potrzeba sporo czasu.
Największą zaletą singapurskiego zoo jest to, że czujecie się w nim, jak w naturalnym środowisku.
Karmienie zwierząt
Jedną z niecodziennych atrakcji jest możliwość karmienia zwierząt. Jest to dodatkowo płatne (5$ za porcję jedzenia) i odbywa się o konkretnych godzinach. Na karmienie zwierząt trzeba przyjść 15 minut wcześniej i z uwagi na spore zainteresowanie nie każdemu udaje się dostać kubeczek marchewek czy jabłek.

Kiedy jedzą zwierzęta?
- Słonie: 9.15, 13.30, 16.30;
- Żyrafy: 10.45, 13.50, 15.45;
- Kozy: 11.30, 15.30;
- Nosorożce: 13.15.
Pokazy z udziałem zwierząt
Jedną z rzeczy, której zdecydowanie nie można przegapić, będąc w zoo to show z udziałem zwierząt. Wszystkie pokazy są nieodpłatne.
Do wyboru mamy cztery różne spektakle, brałam udział we wszystkich i każdy z nich polecam!
Godziny poszczególnych show:
- Splash Safari – pokazy z udziałem zwinnej foczki – godz. 10.30 i 17.00;
- Animal Friend Show – pokaz głównie dla dzieci – godz. 11.00 i 16.0;0
- Elephant Presentation – pokaz słoni – godz. 11.30 i 15.30;
- Rainforest Fight Back Show – pokaz z udziałem ptaków – godz. 12.30 i 14.30.
Planując zwiedzanie zoo, dobrze jest wpleść poszczególne pokazy w trasę wycieczki. Przejście z jednej części, do drugiej może zająć nawet 40 minut!
2. River Safari

Informacje praktyczne:
- Lokalizacja: obok zoo; północna część Singapuru;
- Mapa River Safari: River-Safari-Park-Map
- Godziny otwarcia: 10.00-18.00;
- Ceny biletów – dorosły – 34 S$; dziecko- 23 S$;
- Ubiór: wygodny + parasol;
- Czas zwiedzania 2-3 godzin;
- Przejażdżka łódką dodatkowo płatna: dorosły 5 S$; dziecko 3 S$.
Jedną z czterech części singapurskiego zoo jest River Safari. Zbiorniki wodne, po których możecie przepłynąć się statkami, to jedne z wielu atrakcji. Pierwsza opcja – statek (widoczny na tytułowym zdjęciu) to wycieczka wliczona w cenę biletu. 15- minutowy rejs, skupiony na wycieczce statkiem z przewodnikiem w głośnikach. Druga przeprawa jest bardziej ekscytująca. Za dodatkowe 5$ możecie podróżować łódką w kilka osób. Dzieci muszą mieć wzrost co najmniej 1.06 m. W trakcie wycieczki możecie podziwiać tapiry, jaguary, mrówkojada, a także małpy, ibisy i różowe flamingi. Cała wycieczka trwa około 10 minut.

Jedną z największych atrakcji River Safari jest 10 letnia panda.

Oprócz pandy i dwóch przepraw łódką na terenie River Safari możecie spotkać najmniejszego żyjącego współcześnie ssaka-kanczyla.

Poza tym na terenie River Safari znajduje się dużo akwariów z podwodnymi zwierzętami. Jednymi z ciekawszych są ogromne, ważące do 500 kg manaty. Możecie tam również podziwiać żółwie wodne, jak i przeróżne gatunki ryb.

Jeśli marzyliście o dotknięciu rozgwiazdy, to w River Safari istnieje taka możliwość.

Pamiętajcie, że statki w trakcie deszczu nie kursują. Przed planowaną wycieczką, sprawdźcie prognozę pogody.
3. Night Safari
Informacje praktyczne:
- Lokalizacja (obok zoo): Night Safari;
- Mapka Night Safari: night-safari-park-map
- Godziny otwarcia: 19.15-24.00;
- Ceny biletów – dorosły – S$49; dziecko- S$33;
- Ubiór: wygodny + parasol;
- Czas zwiedzania 3-4 godzin (jeśli oprócz przejażdżki autobusem przejdziecie się po parku)
- Trzeba wcześniej dokonać REZERWACJI ON-LINE
Przygodę z nocnym Safari rozpoczyna się od 20-30 minutowej wycieczki autobusikiem z przewodnikiem w głośnikach. Przygotujcie się na długie stanie w kolejce. Wycieczka odbywa się po ciemnym parku, gdzie z prawej i lewej strony możecie podziwiać nocne życie zwierząt. Lwy, tygrysy, hieny, sarny, słonie, kangury i tapiry, a także różnych odmian nocne koty prawie zaglądają Wam do autobusu. Ciekawa przygoda, jeśli jeszcze czegoś takiego nie doświadczyliście. Później park można zwiedzać na pieszo. Można w ogóle pominąć opcję jazdy busikiem, ale park czynny jest do 24, a przejazd jest w cenie biletu, więc zdążycie zaliczyć dwie opcje. Pytanie czy wystarczy Wam siły, jeśli zoo i Night Safari zaplanujecie na ten sam dzień?
Pamiętajcie też, że szelest w krzakach, czy nietoperz nad głową to atrakcje wpisane w Nocne Safari. Rozważcie wcześniej wiek zwiedzających, bo nie każdy wytrzymuje ten poziom emocji 😉
4. Jurong Bird Park

Informacje praktyczne:
- Lokalizacja (daleko od zoo): południowo zachodnia część Singapuru
- Mapka Night Safari: Jurong-Bird-Park-Map
- Godziny otwarcia: 8.30-18.00;
- Ceny biletów – dorosły – S$30; dziecko- S$20;
- Ubiór: wygodny + parasol;
- Strój do kąpieli dla dzieci (park wodny);
- Czas zwiedzania 3-4 godzin.
Park ptaków jest moim numerem dwa, jeśli chodzi o kompleks singapurskiego zoo. W parku oprócz karmienia papużek możecie podziwiać ponad 300 gatunków ptaków. Zaczynając od malutkich koliberków, kończąc na pingwinach. Znajdziecie tam również wodospad i park wodny dla najmłodszych.
Karmienie ptaków

Możliwość dokarmienia papug odbywa się przez cały czas otwarcia parku. Za parę dolarów można kupić karmę, choć papugi często są bardziej zainteresowane obgryzaniem kubeczka, czy ozdób, typu kolczyki, lub branzoletki, niż samym jedzeniem. Myślę, że im wcześniej przyjdziecie, tym większe prawdopodobieństwo, że będą głodne.
I choć Maks karmił słonie i żyrafy, to lęku przy karmieniu papug nie wytrzymał.
Te małe ptaszki były dość odważne w swoim zachowaniu. Ich dzioby i pazurki okazały się bardziej nieprzyjemne, niż trąba wielkiego słonia.
Dla fanów „ekstremalnych” posiłków w Bird Parku można zjeść lunch w towarzystwie papug.
Przedstawienia z udziałem ptaków
Podobnie jak w zoo tutaj również możecie uczestniczyć w show z udziałem zwierząt. Orły latające nad widownią, mówiąca papuga, czy przechadzające się po scenie pelikany to tylko niektóre z atrakcji.
Godziny pokazów:
- Kings of the Skies (Hawk Arena) – pokaz z udziałem orłów 10.00 i 16.00;
- High Flyers (Pools Amphitheatre) – 11.00 i 15.00
Myślę, że licząca po chińsku i angielsku papuga, zrobi wrażenie nie tylko na dzieciach.
Singapurskie zoo jest jedną z tych atrakcji, których ominąć nie można. Bo takich zoo na świecie jest niewiele…

Niby zaletą zoo jest to, że zwierzęta prawdopodobnie czują się w nim, jak w naturalnym środowisku. Jednak nie jest to ich naturalne środowisko, to nie jest ich dom. Jeszcze jakiś czas temu sama korzystałam z takich atrakcji,dopóki nie zobaczyłam delfin i orek w oceanie dostrzegłam różnicę i od dziś z takich atrakcji nie korzystam :- )
Oczywiście, że zoo nigdy nie będzie naturalnym środowiskiem życia zwierząt, ale jest tyle miejsc, w których w niehumanitarny sposób (w malutkich klatkach) trzyma się duże zwierzęta, że to jak Singapur przygotował wybiegi robi naprawdę duże wrażenie.
I gdyby nie zoo, pewnie większość z nas (i naszych dzieci) nigdy nie zobaczyłaby lwa, tygrysa, czy lamparta…
Pozdrawiam 🙂
Nie przepadam za ZOO, ale dla dzieci jest to frajda być wsród zwierzaków.
Zdecydowanie dzieci mają największą frajdę z tej wycieczki 🙂 Ale nam też się podobało. Pozdrawiam
ja różne mogą być ogrody zoologiczne… Bardzo ciekawy, wyczerpujący temat tekst i piękne zdjęcia. Przeczytałam i obejrzałam z przyjemnością 🙂
Bardzo mi miło. Pozdrawiam 🙂
Przepiekne zoo! Bardzo lubie wybierac sie w takie miejsca! Tyle zwierząt! Świetny wpis!
Dziękuję 🙂
Nie podoba mi się idea zoo jako taka, ale takie zoo jest bodaj najlepszym wyjściem, jeśli chcemy dzieciom pokazać zwierzęta z bliska.